Mycie pianą- pianki oczyszczające od Nivea, Baikal Herbals, Eccolab, Equilibra i Green Pharmacy
Pianki do mycia to z założenia fajny sposób na delikatne oczyszczenie twarzy. Często przeznaczone są dla cer wrażliwych i suchych, szczególnie potrzebujących specjalnego traktowania już w fazie mycia. Czy faktycznie jednak dostępne produkty spełniają obietnice producentów i zapewniają głębokie odżywienie i nawilżenie skóry, nie robiąc jej jednocześnie krzywdy agresywnymi środkami myjącymi? Do dzisiejszego wpisu wybrałam pięciu przedstawicieli pianek z podobnej półki cenowej, które nie pochodzą od azjatyckich producentów.
Equilibra, Arganowa pianka oczyszczająca
Delikatna pianka do oczyszczania twarzy z olejkiem arganowym. Dzięki zawartości antyoksydantów i witaminy E przeciwdziała procesom starzenia się skóry pozostawiając ją gładką i promienną. Najlepiej sprawdzi się przy pielęgnacji cery dojrzałej, podrażnionej i zniszczonej.
Konsystencja: wodnista, lekko spieniona, nietrwała
Zapach: intensywny, słodko-zgniły
Pojemność: 150ml
Cena:20-25zł
Moja opinia: Moja osobista wtopa. Pianki nie polecam absolutnie nikomu. Właściwe błędem będzie nazwanie tego produktu pianką, bo dozownik wypluwa mi na rękę delikatnie spienioną wodę, która w żaden sposób się nie pieni i nie może też służyć do mycia twarzy, a jedynie do jej pochlapania. Być może trafił mi się jakiś felerny egzemplarz, bo w składzie produkt ma składniki spieniające, więc nie powinno być z tym większego problemu. Pomimo tego jednak zapach produktu jest odstręczający, jak jakieś owoce, które zbyt długo leżały na słońcu i postanowiły same przenieść się w inne miejsce. Produkt ten nie myje i nie robi właściwie nic, a jego użycie skutkuje koniecznością zmycia go czymś innym. Oprócz drogerii internetowych, pianka dostępna jest również w Drogerii Natura.
NIVEA Pianka Oczyszczająca
NIVEA Łagodząca pianka oczyszczająca wzbogacona o naturalny olejek migdałowy i technologię Hydra IQ głęboko oczyszcza i nawilża skórę, zapewniając jej świeży, piękny wygląd. Jej lekka formuła w kontakcie z twarzą zamienia się w delikatną piankę, która swym zapachem i miękkością pobudza zmysły, zapewniając jednocześnie dokładne oczyszczenie i nawilżenie skóry twarzy. Mycie twarzy staje się przyjemnością, a skóra zyskuje piękny, zdrowy wygląd, niebywałą miękkość i gładkość. Technologia Hydra IQ i witamina E sprawiają, że skóra twarzy jest głęboko nawilżona i odżywiona. Produkt przeznaczony jest do pielęgnacji suchej i wrażliwej.
Konsystencja: zbita, gęsta piana
Zapach: intensywny, kosmetyczno- męski
Pojemność:150ml
Cena: 13-24zł
Moja opinia: Jest to jedna z łatwiej dostępnych pianek. Możemy ją znaleźć w stacjonarnych drogeriach, czy choćby marketach. Pianka występuje w dwóch wersjach, dla skóry delikatnej (różowa) i normalnej (niebieska). Jako, że miał być to produkt do łagodnego mycia, zdecydowałam się na wersję łagodzącą, która jednak taka łagodząca okazała się nie być. O dziwo wytwarzana piana jest dość mocnym zdzierakiem i mam po jej użyciu niemiłe uczucie ściągnięcia twarzy. Pod drugie zapach. Przyjęło się, że produkty dla cer wrażliwych i delikatnych są albo całkowicie pozbawione zapachu, albo mają go naprawę niewielkie ilości. Jak dla mnie Nivea pachnie zbyt mocno, do tego stopnia, że używając jej w dniu, kiedy mam zmęczone oczy, powoduje ona ich łzawienie od samego zapachu. Nie nadaje się do mycia okolic oczu.
ECOLAB, Pianka do twarzy – Odmładzająca
Pianka do twarzy – odmładzająca – zawiera ponad 99,5 % składników pochodzenia naturalnego. Wchodzące w skład pianki składniki – morska woda, organiczny ekstrakt aloesu, kofeina, prowitamina B5, organiczny olej z pestek winogron, olej z rokitnika, kwas hialuronowy, proteiny pszenicy – chronią skórę przed utratą wilgoci, koją, łagodzą podrażnienia, utrzymują optymalny poziom nawilżenia skóry, działają kojąco, spłycają zmarszczki, tonizują skórę, aktywizują procesy regeneracji.
Konsystencja: zbita, gęsta piana
Zapach: żurawinowo- cytrusowo-ziołowy, średnio- instensywny
Pojemność: 150ml
Cena: 15-25zł
Moja opinia: Bardzo fajny produkt z ciekawym składem. Dozownik wytwarza bardzo gęstą pianę, która nie znika podczas zaaplikowania na twarz. Myje dokładnie, a jednocześnie nie przesusza skóry i nie działa ściągająco. Zapach produktu nie działa drażniąco.
Baikal Herbals, Pianka Do Mycia Twarzy
Pianka do mycia twarzy o wysokiej zawartości aktywnych ekstraktów z ziół bajkalskich. Delikatnie oczyści Twoją skórę, nadając jej promienny i świeży wygląd. Wygładzi skórę, złagodzi stany zapalne i zaczerwienienia. Dzięki roślinnym składnikom aktywnym zapobiegnie odwodnieniu, poprawi funkcję ochronną skóry, da uczucie czystości i komfortu. Pianka nie zawiera parabenów, SLS i barwników.
Konsystencja: zbita, gęsta piana
Zapach: delikatny, ziołowy
Pojemność: 150ml
Cena: ok.15-25 zł
Moja opinia: Tutaj w zasadzie musiałabym powtórzyć moją opinię z pianki Eccolabu. Produkt jest naprawdę fajny i godny uwagi. W odróżnieniu od poprzedniczki, zapach podczas mycia jest bardzo słabo wyczuwalny.
Green Pharmacy, Pianka do higieny intymnej Biała akacja i Zielona herbata
Delikatna, lekka, nie zawiera mydła. Do codziennej higieny intymnej kobiet jak i mężczyzn. Myje i nawilża. Delikatnie pielęgnuje. Daje uczucie komfortu i świeżości. Idealna do wrażliwej skóry. Naturalny odczyn zgodny z pH okolic intymnych chroni przed podrażnieniami i infekcjami. Biała akacja, zielona herbata, alantoina i pantenol wspomagają pielęgnację.
Konsystencja: zbita, gęsta piana
Zapach: delikatny, świeży, herbaciany
Pojemność: 150ml
Cena: ok.6-15 zł
Moja opinia: Najtańsza, ale w mojej ocenie ciekawa propozycja. Ta pianka nie jest produktem stricte do mycia twarzy, ale jest formą płynu do higieny intymnej. Ze względu jednak na skład i lekko kwaśne ph świetnie nadaje się do pielęgnacji skóry twarzy. Produkt ten z samego założenia przypomina mi produkt COSRX Low Ph Good Morning Gel Cleanser, który polecany jest do porannego przywracania skórze właściwego ph. Pianka bardzo ładne, ale jednocześnie delikatnie doczyszcza twarz, nie powodując przesuszenia i ściągnięcia skóry. Dodatkowym plusem jest bardzo przyjemny zapach herbaty, który przyjemnie otula podczas mycia.
Podsumowanie
Pianki myjące to naprawdę warte uwagi oczyszczacze. Oczywiście jak w każdej grupie produktów, znajdziemy tutaj te lepszej i gorszej jakości. Cieszy mnie bardzo fakt, że coraz częściej możemy spotkać pianki z dużą procentową zawartością naturalnych składników. Dodatkowym plusem jest niesamowita wręcz wydajność, ostatnia pianka z Eccolabu której używałam skończyła mi się po ok. 6 miesiącach używania jej jeden do dwóch razy dziennie.
Istotną informacją dla osób stosujących OCM (metoda oczyszczania olejami bez emulgatorów) będzie to, że w mojej ocenie są one zbyt delikatne, aby poradzić sobie z dokładnym zmyciem oleju ze skóry. Nie polecam ich również do demakijażu, gdyż nie są w stanie rozpuścić całego makijażu, a z wodoodpornym sobie na pewno nie poradzą. Dodatkowo większość pianek nie powinna być stosowana do mycia oczu. Ja osobiście używam pianki rano i ewentualnie, po wyjściu spod prysznica- jako doczyszczenie twarzy po spłukiwaniu szamponu.
Stosujecie w swojej codziennej pielęgnacji pianki oczyszczające? Macie swoje ulubieńce? A może nie zgadzacie się z moją opinią? Podzielcie się swoimi spostrzeżeniami.
Ta pianka od nivea jest super!